2014-03-28

Golden Rose Cat's Eye's Liner - recenzja + makijaż

W tym poście chciałabym przedstawić Wam moją opinię na temat eyelinera marki Golden Rose, 

oraz zaprezentować makijaż jaki stworzyłam przy udziale tego kosmetyku :-) 

Golden Rose Cat's Eye's Liner Matte&Long Lasting, czyli eyeliner o matowym wykończeniu. 

To jego dziś weźmiemy pod lupę i ocenimy, czy jest godny zainteresowania. 



Podstawowe informacje:

Cena: 8zł 60 gr

Pojemność: 6 ml

Data ważności: 6 miesięcy od otwarcia


 Opakowanie: 

Przypomina mi raczej tusz do rzęs niż standardowy eyeliner tego typu, 

co mi osobiście nie robi żadnej różnicy :-)

Pędzelek: 

Najbardziej precyzyjny pędzelek, z jaki miałam styczność do tej pory w eyelinerach w kałamarzu. Włosie pędzelka jest bardzo elastyczne. Będzie idealne dla tych, którzy lubią rysować kreski pędzlami. Mi ten pędzelek przypomina mój pędzel z Maestro 780 w rozmiarze 1, choć ten z GoldenRose jest od niego troszeczkę mniejszy. Przed użyciem należy wstrząsnąć eyeliner- wtedy aplikator wydobywa z opakowania odpowiednią ilość produktu.


Aplikacja:

Na samym początku aplikacji eyeliner jest płynny, bardzo łatwo rozprowadza się na powiece i nie rozmazuje się. Mniej więcej po minucie od aplikacji eyelinera, staje się on matowy. 


Trwałość:

Na stronie GoldenRose producent pisze:

"Liner posiada wodoodporną formułę dzięki czemu nie brudzi powiek,  nie rozmazuje się, zapewniając efektownie wyglądający makijaż na wiele  godzin. "

 

Postanowiłam zrobić "Test Wodny".

 Chciałam sprawdzić jak eyeliner będzie zachowywał się w kontakcie z wodą. 

Szczerze mówiąc byłam zaskoczona, gdy zrobiłam ten test. Eyeliner praktycznie wcale nie rozmazał się po polaniu na niego wody. Byłam pewna, że za taką cenę ten produkt zachowa się o wiele gorzej. Gdy dotknęłam go palcem oczywiście rozmazał się. Więc do końca wodoodporny to on nie jest ;-)

Co do trwałości na powiece, to eyeliner utrzymał się cały dzień, nawet w kącikach nie było żadnych ubytków. Jestem pozytywnie zaskoczona jego trwałością.



Makijaż:

Na końcu chciałabym przedstawić Wam makijaż, jaki wykonałam przy użyciu tego kosmetyku. Producent pisze:

"Kolor głębokiej czerni o matowym wykończeniu zapewnia teatralny efekt  spojrzenia.”

Ja się zgadzam w 100%. Zresztą sami oceńcie :-)




Moja opinia: 

Produkt świetnie prezentuje się na oku, bardzo łatwo się go aplikuje, nie rozmazuje się, daje ciekawy efekt. Czego chcieć więcej. Dodatkowo cena również zachęca do zakupu. Moim zdaniem warto przetestować ten produkt, może i Was tak zachwyci i pozytywnie zaskoczy, jak mnie :-)



Pozdrawiam  <3

A.

2014-03-27

Brwi według A. - czyli jak podkreślić swoje brwi :-)

Jak to mówią, brwi stanowią ramę twarzy i to one odgrywają znaczącą rolę w kreowaniu naszego wizerunku. ( Matko, jak to poważnie zabrzmiało :-D ) Ogólnie mówiąc są bardzo ważne ;-) Ja znawcą nie jestem ale przestrzegam kilku reguł, które poznałam i staram je wcielać w życie. Wiele z Was pisało, że podobają Wam się moje brwi, dlatego postanowiłam podzielić się moim "sekretem brwiowym" :D

W internecie znalazłam zdjęcie modelki, na której ukazane jest, jaki prawidłowy kształt, długość powinny przybrać nasze brwi. Ja przez baaaaardzo długi czas popełniałam masę błędów "brwiowych". Czasem moje brwi były cienkie jak niteczki, były za krótkie przy nosie bądź też  na drugim końcu brwi. Ale człowiek uczy się przez całe życie i z dnia na dzień coraz bardziej zadowolona jestem ze swoich brwi:-)


Zacznijmy już nasz tutorial brwiowy :-)

 

Opis kroków:

1. Goła brew :-D Brwi zawsze robię po nałożeniu fluidu oraz korektora na twarz, więc przestrzeń dookoła brwi pokryta jest właśnie tymi kosmetykami :-)
2. Skośnym pędzlekiem zaznaczam dolną część brwi cieniem w kremie z Maybelline
3. Tym samym cieniem zaznaczam pozostałą dolną część brwi- tzn. rysuje brakujące centymetny na zakończeniu brwi. Gdy to zrobię wypełniam delikatnie brew troszeczkę cieplejszym cieniem z Inglota. Nadmiar cienia wyczesuję od góry spiralką.
4. Nakładam pod brew cielistą kredkę, by nadać bardziej wyrazistego efektu. 
5. Staram się jak najbardziej precyzyjnie rozetrzeć kredkę, którą nałożyłam. Tuż przy brwiach rozcieram ją pędzelkiem z Maybelline, a resztę rozcieram palcem.  Na koniec nakładam żel do brwi, by ujarzmić mój busz :-D I gotowe :-)


Kosmetyki oraz akcesoria , których użyłam do podkreślenia brwi


Cień w kremie Maybelline Color Tatoo 40 Permanent Taupe
Cień Inglot 360 Matte
Kremowa kredka Oriflame Kohl pencil Nude
Brązowy korektor do brwi Delia Onyx  
Skośny pędzelek Sephora Professional nr 15
Pedzelek Maybelline, który był dołączony do eyelinera Maybelline Lasting Drama Gel Eyeliner
Spiralka- pozostałość po jakimś tuszu :-D


Kiedy nie mam czasu i się śpieszę, moje brwi podkreślam swoją ulubioną kredką z MAC w kolorze Lingering. Jest to płaskie pokreślenie bez efektu "WOW" , ale to mi wystarcza.
Sposób, który Wam teraz zaprezentowałam daje taki efekt 3D, który bardzo lubię :-)

A wy czym lubicie podkreślać swoje brwi, jakie produkty polecacie?


A.



2014-03-25

Kojący krem nawilżający !

Dziś chciałabym Wam zaprezentować krem którego używam codziennie odkąd zaczęłam swoją kuracje antytradzikową, czyli już jakoś ponad rok. Kuracja się zakończyła ale ja nadal jestem wierna temu kremowi.

Jest to Effaclar H z La Roche Posay.   

Krem ten jest przeznaczony dla osób które są w czasie lub po silnie wysuszającej kuracji. Według producenta krem ten nawilża, łagodzi, podrażnienia i zaczerwienienia.
Dla mnie jest to najlepszy krem nawilżający jaki stosowałam. Na początku stosowałam krem cetaphil ale niestety nie sprawdził się u mnie. Effaclar z La Roche posay spełnia wszystkie swoje warunki, nawilża i nie widać żadnych podrażnień czy suchych skórek na twarzy. Konsystencje ma gęstą jednak nie jest ani tłusty ani nie zapycha porów !


 Ja używam go na wieczór i przed nałożeniem makijażu i spełnia się w obu tych rolach świetnie. Warto dodać że skóra po nim się nie świeci. Jednak dla mnie największym plusem tego kremu jest to że moja skóra czuje się niesamowicie ukojona dzięki temu kosmetykowi. Jeśli chodzi o cenę to jednak nie jest on najtańszym kremem na rynku bo cena jest powyżej jeśli sie nie mylę 50 zł. Mi starcza na mniej więcej 2/3 miesiące więc nie jest najgorzej.
Serdecznie go polecam bo moja skóra w czasie kuracji była niesamowicie przesuszona a dzięki temu kremowi stała się nawilżona i zregenerowana.

A może Wy macie jakis inny krem do polecenia ? Albo macie inne zdanie na temat tego ? :)  

PS. Już gratulowałam osobiście ale na blogu też będzie :) A Więc chciałam serdecznie pogratulować najzdolniejszej dziewczynie czyli A. za świetna robotę jaka zrobiła. Należy jej się ta nagroda ponieważ codziennie ćwiczy swoje umiejętności których w dodatku sama się uczy. A najważniejsze jest to że robi to co lubi i że się z Nami tym dzieli. Gratulacje :)
Z.

2014-03-20

Przydymione oczko :-)

Z. w makijażu zawsze stawia na dolną linię rzęs- lubi ją mocno podkreślać by optycznie powiększyć oko. Ja chciałam pokazać jej inny sposób, jak to zrobić by oko stało się optycznie większe i jak sprawić by spojrzenie nabrało zupełnie innego wyglądu. 
Z. ma przepiękną tęczówkę oka, którą bardzo lubię podkreślać, dlatego i dziś postawiłyśmy główny akcent na oczy :-)

Kosmetyki jakich użyłam do wykonania tego makijażu:

Twarz: 

Fluid: Bourjois healthy mix serum 53 Light beige
Korektor pod oczy: Loreal Paris Lumi Magique 1 Light
Korektor na niedoskonałości: Maybelline pure cover stick 30 Sand
Puder: Rimmel Stay Matte 003 Peach Glow
Bronzer: Sleek Face Contour Kit Light
Róż: Bourjois Blush 54 Rose Frisson

Oczy:

Jako bazę użyłam: Maybelline Color Tatto 40 Permanent Taupe
Zewnętrzny kącik czarny cień: Inglot 63
Pozostała część powieki ruchomej: Ciemny matowy brąz z palety Sleek Au Naturel
Wewnętrzny kącik- Jasno-złoty, perłowy cień ze Sleeka z paletki Storm
Jako wykończenie makijażu oka na centalną jego część nałożyłam pigment z Kobo505 Sea Shell
Dolna powieka: Cień Python z paletki Sleek Garden of Eden
Linia wona od wewnętrznej strony pokryta została czarnym eyelinerem z Maybelline  Eyestudio Lasting Drama 01 Black, kierując się bliżej wewnętrznego kącika nakładałam cielistą kredkę Oriflame Kohl Pencil
Tusz do rzęs: Eveline Magnetic Look Ultra Volume Mascara

Brwi: 

Ten sam cień użyty jako baza :-) Maybelline Color Tatto 40 Permanent Taupe
Żel do brwi: Delia Onyx brązowy

Usta:

Celia Nude nr 606


  Dajcie koniecznie znać co sądzicie na temat tego makijażu :-) 

Pozdrawiam Was baaardzo serdecznie! <3

A.

2014-03-17

Headband

Gdy byłyśmy małe plotłyśmy je a potem nosiłyśmy dumnie na głowie, która z nas nie lubiła ich nosić wianków ? Czułam się wtedy jak kwiatek, piękna, żywa i beztroska. Jednak podrosłam i jakoś zapomniałam o nich jednak w poprzednim sezonie projektanci Nam o wiankach przypomnieli. Ciesze się z tego niezmiernie bo uwielbiam kwiatki we włosach, przypominają mi dzieciństwo gdzie największym zmartwieniem było w co się bawić :P Dlatego na te wakacje chce zaopatrzyć się w opaski lub wianki. Trend ten podchwyciło i wylansowało wiele gwiazd np. Vanessa Hudgens, Lana Del Rey czy Kirsten Dunst. Gwiazdy pojawiają się w nich na wielkich galach, a także na różnych imprezach plenerowych. Wybierają też te akcesoria w różnych wielkościach, kształtach i kolorach. Uważam że każdy może znaleźć coś dla siebie jednak wielu osobom się nie podoba ten trend i uważają to za obciachowe jednak mi się bardzo podoba i w wakacje mam zamiar w nich chodzić :)

Kilka propozycji z sieciówek : 


Bershka 24.90, 29.90, 24.90 
 Stradivarius 29.90, 29.90, H&M 39.90 
Asos 30.90, 8.41, 30.90 euro

Gwiazdy które pokochały ten look : 

 Kirstin Dunst, Lana Del Rey, Sienna Miller
Lana Del Rey, Katy Perry, Vanessa Hudgens

A Wy co sądzicie o tej modzie ? Może macie inne zdanie niż ja ? 

Z.

2014-03-09

Złoto, brąz i czerń- makijaż oka krok po kroku :-)

Cześć dziewczyny :-) Dziś chciałabym przedstawić Wam jak wykonać makijaż, który zauroczył mnie niesamowicie. Znalazłam go na Facebook'u na funpagu dotyczącym mody i wizażu :-)
Od razu postanowiłam go odtworzyć, ale nie w 100 procentach :-)  U mnie panuje kolor złoty, brązowy i czarny. Zamiast czarnej kredki przy wewnętrznym kąciku użyłam bardziej precyzyjny eyeliner. Zresztą same zobaczcie :-)

PS. Przypominam, że biorę udział w konkursie u Maxineczki (link do mojej pracy), dlatego zachęcam do śledzenia całego wydarzenia na YouTube na kanale Maxineczka, a jeśli się dostanę to zagłosujcie na moją pracę :-) Zgłoszenia można nadsyłać do 12.03 marca po czym, Maxineczka utworzy film ze wszystkimi pracami, a każdy widz będzie mógł zagłosować na wybraną pracę :-)

 

Moja inspiracja:


Kosmetyki jakich użyłam do wykonania makijażu oka:

Baza pod cienie Nyx eye shadow base white
Czarna kredka Maybelline 33 black
Czaeny cień Inglot 63
Ciemno-brązowy cień Inglot 329
Jaśniejszy brązowy cień Sleek Storm (matowy kakaowy cień znajdujący się obok czarnego cienia z tej palety)
Złoty cień Sleek Storm ( Cień znajdujący się w pierwszy rzędzie, drugi od lewej strony)
Szampański cień w wewnętrznym kąciku Essence eyeshadow 02 dance all night sparkling effect
Czarny eyeliner Maybelline EyeStudio Lasting Drama Gel Eyeliner 01 black
Korektor Mac Pro Longwear Concealer NW20
Tusz do rzęs Eveline Magnetic Look Ultra Volume Mascara
Sztuczne rzęsy Ardell Demi Wispies


Makijaż oka krok po kroku:

Opis kroków:

1. Na całą powiekę ruchomą oraz powyżej zewnętrznego kącika nałożyłam białą bazę pod cienie.
2. Czarną kredką obrysowałam kształtt makijażu jaki chce uzyskać. To będzie taki nasz szkic :-)
3. Czarną kredką wypełniłam ten kształt i roztarłam delikatnie palcem.
4. Przy samym wewnętrznym kąciku zahaczając o nasz szkic nakładam czarny cień. Bliżej zewnętrznego kącika nałożyłam ciemno-brązowy cień a obok niego jaśniejszy brązowy cień.
5. Na pozostałą część powieki omijając wewnętrzny kącik nakładam złoty cień. Przy samym wewnętrznym kąciku nakładam szampański brokatowy cień.
6. Teraz nasz szkic precyzyjnie obrysowujemy czarnym eyelinerem. Czarny eyeliner nakładam także na górną i dolną linię wodną oraz rysuję kreseczkę przy górnej linii rzęs, tak jak jest na zdjęciu. Dolną linię rzęs zaznaczam czarną kredką, delikatnie ją rozcierając.
7. Przy naszym ogonku nakładamy korektor, by nasz efekt był jeszcze bardziej precyzyjny. Tuszujemy rzęsy i naklejamy sztuczne.
8. I gotowe :-)



 

Dajcie koniecznie znać, czy podoba Wam się ten makijaż :-)

A. 



2014-03-07

Skórzana spódnica


Już marzec ! Wiosnę czuć już w powietrzu i czuć że się zbliża wielkimi krokami. Większość ludzi już przerzuciła się z kurtek zimowych na wiosenne nakrycia jednak rano czy późnym wieczorem niestety jest jeszcze zimno. Tak było tym razem i niestety już w tej stylizacji robiło mi się zimno, po południu byłam w Warszawie i wracając spotkałam się z A. i tak powstały te zdjęcia. Niestety gdy robiłyśmy je już zachodziło słońce.
Jak widać nie rezygnuje ze spódnicy i cały czas w niej chodzę. Ta skórzana spódnica to mój nowy nabytek i jestem z niej bardzo zadowolona ponieważ długo szukałam takiej spódnicy, jednak nigdzie nie mogłam znaleźć dla mnie odpowiedniej. Zawsze coś mi nie pasowało, a to krój, innym razem długość albo zbyt wysoka cena ! Jednak ta jest idealna i z chęcią będę po nią sięgać w przyszłości :) W dodatku kupiłam ją za 35 zł ! Spódnice połączyłam ze zwykłą bluzeczką w paski i moja nową ulubioną kurtką upolowaną na wyprzedaży. Myślę że ta stylizacja jest bardzo klasyczna i polecam ją każdemu :)


płaszcz : Bershka 
buty : Cropp 
bluzka : C&A 
spódnica : marywilska 
okulary : H&M 
chustka : Accessories 

Z.